Koszalin też chce być bezglutenowy – relacja ze spotkania

Na mapie Polski przybyło kolejne miejsce, które chce być przyjazne osobom z celiakią i na diecie bezglutenowej. Jest to Koszalin, położony między Trójmiastem a Szczecinem. Oba wspomniane miasta mogą pochwalić się licznymi imprezami organizowanymi dla członków Stowarzyszenia.
Koszalin to drugie co do wielkości miasto na Pomorzu Zachodnim. Poza bogatą ofertą kulturalną ma także liczne punkty gastronomiczne. Ile jednak z tych restauracji, barów, pubów posiada bezpieczną ofertę bezglutenową? Na to pytanie odpowiedzieli członkowie Stowarzyszenia, którzy wzięli udział w spotkaniu 25 września 2018 r. w Pracowni Pozarządowej przy ul. Dworcowej. Okazuje się, że aby zjeść bezpieczny posiłek trzeba jechać do dżwirzyńskiej Mesy należącej do programu MENU BEZ GLUTENU. To jednak ok. 60 km.

Spotkanie było pierwszym z cyklu imprez, które mają na celu integrację i wymianę doświadczeń osób na diecie bezglutenowej z Koszalina i okolic. Kolejne odbędzie się 1 grudnia 2018 r. (sobota), szczegóły podamy na stronie Stowarzyszenia. Mam nadzieję, że z każdym spotkaniem będzie nas coraz więcej.

Serdeczne podziękowania dla Piekarni PUTKA z Warszawy za przesłanie pysznego słodkiego poczęstunku do kawy i herbaty. Było nam bardzo miło. Dziękuję także Pracowni Pozarządowej w Koszalinie na udostępnienie sali, sprzętu, serwis kawowy i ciepłe przyjęcie.

Barbara Domaracka

Koszalin też chce być bezglutenowy – relacja ze spotkania