Obopólna nauka, czyli spotkania w ponad 1000 kuchniach!

Podczas prowadzenia programu MENU BEZ GLUTENU odwiedziliśmy ponad 1000 różnych obiektów gastronomicznych. Od małych restauracji po duże hotele czy ośrodki wypoczynkowe. Co nas zaskoczyło?

To zawsze są wartościowe spotkania, podczas których szkolimy właścicieli i pracowników, jak wprowadzić bezpieczne bezglutenowe menu. My zaś odkrywamy, jak wygląda praca kuchni od kuchni. Co nas do tej pory najbardziej zaskoczyło i zaciekawiło, w miejscach, które nie miały jeszcze certyfikatu, a starały się o wejście do programu?

  • obecność mąki pszennej w wielu majonezach i śmietanie używanych w gastronomii,
  • produkcja np. pierogów (dla cateringu, do firm/szkół) w lokalu, w którego karcie nie ma mącznych pylących dań,
  • fakt, iż glutenu nie da się zmyć skutecznie z gąbki do mycia naczyń (np. przy zmywaniu deski po lepieniu zwykłych pierogów),
  • wykorzystywanie wody z gotującego się zwykłego makaronu do podlewania risotto czy do gotowania warzyw,
  • brak fachowej wiedzy i powszechna obecność składników (w tym mąk), które zawierały gluten lub posiadały ostrzeżenia o jego możliwej zawartości w lokalach, które jeszcze przed naszym audytem same wprowadziły bezglutenową kuchnię,
  • pomysł, by porcje mięsa na grilla obtoczyć wcześniej w mące,
  • zagęszczanie sosów i zup mąką pszenną w restauracjach (nawet w tych „z wyższej półki”),
  • przekonanie, że makaron z semoliny i orkiszu jest bezglutenowy, podobnie jak kasza bulgur,
  • częste mylenie glutenu z glutaminianem sodu,
  • wykorzystywanie tej samej frytury do dań bezglutenowych oraz glutenowych (np. kawałki kurczaka w panierce itp.),
  • wykańczanie „bezglutenowych” dań grzankami ze zwykłego chleba, a deserów okruszkami zwykłych ciastek czy wafelków,
  • stosowanie rurek z pszennego makaronu i talerzy z otrębów pszennych czy owsianych.

Dlatego warto wspierać lokale, które tego NIE ROBIĄ, bo zostały przeszkolone i oznakowane logiem MENU BEZ GLUTENU. Pamiętajcie o tych zagrożeniach odwiedzając miejsca, które NIE NALEŻĄ do naszego programu.

Obopólna nauka, czyli spotkania w ponad 1000 kuchniach!