Aktualności
Krakowski Dzień Dziecka – relacja
Prawie 30 dzieci w wieku od 3 do 12 lat, niemal tyle samo dorosłych, mnóstwo bezglutenowych pyszności, paczki z upominkami oraz przede wszystkim dużo doskonałej zabawy – tak w skrócie można przedstawić obchody Dnia Dziecka w Krakowie, zorganizowanego przez nasze Stowarzyszenie. Na kilka niedzielnych godzin zamieniliśmy jedną z sal Politechniki Krakowskiej w królestwo dzieci. Nikt nie nudził się ani przez minutę. Było mnóstwo zabaw i konkursów, m.in. wielka gra planszowa, w której pionkami były same dzieci, zabawa w klepanego, quiz ze wszelkich możliwych dziedzin wiedzy (z największą radością zostało przyjęte pytanie: „Jakim zwierzęciem był Kermit żaba?”), zabawy plastyczne i wiele innych. Przeważnie panowały harce i swawole, a tylko z rzadka dało się namówić dzieci na złapanie oddechu przy spokojniejszej zabawie. Tym bardziej cenna okazał się pomoc niektórych rodziców, a przede wszystkim dwóch niezmordowanych ochotniczek-animatorek: Laury i Madzi.
Wielką furorę zrobiły balony: zarówno te okrągłe (w niektórych były ukryte niespodzianki), jak i podłużne, z których bardziej wprawni rodzice formowali rozmaite kształty: żyrafy, króliczki, kwiaty, a nawet świetlne miecze, które okazały się niezbędne do opowiedzenia się po właściwej stronie Mocy.
Nie możemy też zapomnieć o naszych sponsorach, bez których nasz Dzień Dziecka byłby na pewno mniej barwny: Centrum Pedagogiki i Psychologii Politechniki Krakowskiej, które użyczyło nam miejsca oraz firmom Balviten, Ekoprodukt, Schär i Piekarni Bezglutenowej Margita, którym zawdzięczamy poczęstunek oraz słodkie upominki.
Aż szkoda, że Dzień Dziecka jest tylko raz w roku…
Łucja Jasińska
Dziękujemy Marzenie za ogromne zaangażowanie w organizację Dnia Dziecka. Specjalne podziękowania za życzliwość kierujemy do Pani dr Marii Francuz, Dyrektora Centrum Pedagogiki i Psychologii Politechniki Krakowskiej, nota bene Kawalera Orderu Uśmiechu.
Od Zarządu: Niezwykle miło czyta się relacje z imprez organizowanych z wielką energią, pomysłem i sercem. Dziękujemy Oddziałowi Krakowskiemu za takie właśnie działania. Tak trzymajcie.