Aktualności

Niedawno opublikowaliśmy odpowiedzi firm na pytania zadane przez osoby na diecie bezglutenowej na naszych profilach na Facebooku i Instagramie. Część pytań odnosiła się jednak do samej licencji, wyboru produktów i dystrybucji. Odpowiadają na nie koordynatorki programu licencyjnego: Daria Kostrzewska-Jafiszow, Anna Krajewska i Barbara Domaracka.

Odpowiedzi firm na pytania konsumentów dostępne są pod tym linkiem.

Dlaczego w przypadku niektórych produktów znak Przekreślonego Kłosa znajduje się z tyłu opakowania zamiast z przodu? To utrudnia szukanie odpowiedniego produktu. 

Umowa licencyjna nie precyzuje, czy znak powinien się znaleźć z przodu, czy z tyłu opakowania. Rozmieszczenie elementów graficznych znajdujących się na opakowaniu produktów to wypadkowa wielu uzgodnień między różnymi działami firmy. To producent ostatecznie decyduje, gdzie umieścić znak towarowy Przekreślony Kłos, natomiast Stowarzyszenie zawsze rekomenduje, aby był to front opakowania.

Czy jest szansa na młyny, które będą mielić tylko mąkę bezglutenową? 

Mamy taki młyn w Polsce: Młyn Niedźwiady. Właściciel marki GRANO mieli ziarna zbóż bezglutenowych.

Czy ktokolwiek z producentów, np. chleba, próbował go jeść? Czy jako zdrowy człowiek byłby w stanie jeść ciągle tak okropne pieczywo, jakie produkuje? Wiem od córki, że często chleb smakuje jak piasek z piaskownicy! Rozsypuje się w ustach! 

Obecnie na polskim rynku jest bardzo duży wybór bezglutenowego pieczywa. Z pewnością można znaleźć takie, które będzie córce smakowało. O jego różnorodności pisaliśmy w magazynie „Bez glutenu” nr 11. Z kolei aktualną listę pieczywa objętego licencją prezentujemy w ostatnim wykazie produktów ze znakiem Przekreślonego Kłosa.

Dlaczego dystrybucja wielu produktów jest taka słaba? Tzn. dlaczego w sklepach stacjonarnych jest taki mały wybór?  

Domyślamy się, że wynika to z zamówień składanych przez kierowników konkretnych sklepów. Tzw. inicjatywa oddolna, czyli zasugerowanie kierownikowi sklepu, jakich produktów oczekujemy w sklepie, jest w stanie bardzo dużo zmienić, warto próbować.

Co trzeba zrobić, aby więcej było produktów bezglutenowych w sklepach? Czy ma sens notoryczne pytanie w sklepie o takie produkty? W Żabce wykupuję zwykle cały zapas chleba, jaki tam jest. W każdej Żabce. 

Oczywiście, rozmowa z kierownictwem sklepu na ogromne znaczenie i warto podejść do niej pozytywnie. Przy dobrej woli kierownictwa sklepu mamy szansę na bogatą ofertę produktów bezglutenowych blisko swojego miejsca zamieszkania. Oczywiście sklep musi odczuć, że produkty takie faktycznie cieszą się zainteresowaniem klientów.

Czy jest szansa, żeby w każdym mieście, także do 100 tys. mieszkańców, powstały piekarnie ze świeżym bezglutenowym pieczywem? 

Decyzja o wypieku świeżego chleba bezglutenowego związana jest z koniecznością posiadania zakładu przeznaczonego wyłącznie do produkcji bezglutenowej. Nasze licencyjne piekarnie przygotowywały się do tego przedsięwzięcia wiele lat zanim rozpoczęły wypiek bezglutenowego chleba. Wymaga to dużej świadomości po stronie właścicieli firmy, wykwalifikowanej od strony technologicznej kadry, sprawdzonych receptur, jak i nakładów finansowych. Każdy z nas, znając najlepiej swój rynek, może spróbować porozmawiać z właścicielem lokalnej piekarni i zapytać, jakie są szanse na powstanie piekarni bezglutenowej. 

Dlaczego duże opakowania produktu mają Przekreślony Kłos, a mniejsze opakowanie typu „zjedz na raz” zawiera napis o możliwej zawartości glutenu? W opakowaniu znajduje się przecież ten sam produkt.

Nie zawsze tak jest, że w opakowaniu znajduje się ten sam produkt, czasem nieznacznie może różnić się składem. Z praktyki wiemy też, że produkty wytwarzane na potrzeby licencji bardzo często są produkowane jako pierwsze na liniach produkcyjnych. Jeżeli producent informuje o możliwym zanieczyszczeniu alergenem, to z pewnością ma ku temu powód. Nie wiemy konkretnie, o jakim produkcie mowa w pytaniu. Zachęcamy do zadania go pracownikowi biura obsługi konsumenta producenta.

Mam pytanie o opłatki wigilijne. Który producent będzie je produkował? Co roku jest problem z ich dostaniem. Kiedy będą do nabycia? 

Obecnie umową licencyjną są objęte opłatki produkowane przez Glutenex i Christ. Obie firmy informują na swoich stronach internetowych o sposobach zakupu opłatków. Stowarzyszenie co roku przed okresem świątecznym informuje o ofercie opłatków na stronie, np. w takiej formie.

Dlaczego produkty nie zawsze są łatwo dostępne (np. żeby kupić bułki jednego producenta muszę odwiedzić 2 sklepy, bo w 1 są np. kajzerki, a w drugim bułki hot-dogowe)?

Dostępność konkretnych produktów w danym sklepie ma ścisły związek ze złożonym zamówieniem przez kierownictwo sklepu. Proszę zwrócić się z prośbą do kierownika sklepu o zamówienie preferowanych produktów.

Czy sprzedawcy otrzymują jasne wytyczne na piśmie, gdzie umieszczać produkty bezglutenowe, aby były bezpieczne? 

Sieci handlowe mają swoje wewnętrzne procedury dotyczące rozmieszczenia towaru w sklepie. Z kolei nasze piekarnie bezglutenowe sprzedające swoje wypieki bezglutenowe w tradycyjnej piekarni otrzymały od Stowarzyszenia instrukcję sprzedaży oraz informację dla nowych pracowników. Są to dwa dokumenty stanowiące zbiór zaleceń, jak należy postępować z wyrobami bezglutenowymi, eksponując i sprzedając je w piekarni.