Dieta bezglutenowa w szpitalach? Relacja po spotkaniu w sejmie

Za nami trzecie spotkanie Zespołu Parlamentarnego ds. Celiakii. 17 października 2024 r. poruszyliśmy w sejmie kolejny bardzo ważny temat: dostęp do diety bezglutenowej w polskich szpitalach. Nikt nie akceptuje podawania pacjentowi niewłaściwych leków, które zamiast mu pomagać, szkodzą. Jak zatem traktowane jest w szpitalach leczenie dietą, która jest jedynym lekiem w celiakii?

Szpitale zapewniają, że nie ma problemów

Na wstępie Przewodniczący Zespołu poseł Bartosz Romowicz przedstawił wnioski z przeprowadzonej przez siebie interwencji poselskiej, która dotyczyła dostępności posiłków bezglutenowych w placówkach służby zdrowia. Pismo z zapytaniem o dietę bezglutenową trafiło do 513 placówek w Polsce. Odpowiedzi na interwencję poselską udzieliło 241 podmiotów zdrowia. 239 placówek stwierdziło, że zapewnia swoim pacjentom dietę bezglutenową, tylko 2 z nich diety nie oferują. Zatem oficjalnie wynik przedstawia się bardzo dobrze. Co pokazuje praktyka? Niestety coś zupełnie innego…

W swojej prezentacji prezeska Stowarzyszenia, Małgorzata Źródlak, przedstawiła wyniki naszej ankiety dla pacjentów. Zapytałyśmy osoby na diecie bezglutenowej, czy my jako pacjenci mamy dostęp do naszej diety w trakcie pobytu w szpitalu. Ankietę wypełniło 585 osób. Jej wyniki niestety nie pozostawiają złudzeń co do tego, czy w polskich szpitalach pacjent z celiakią ma dostęp do bezpiecznego wyżywienia.

Dieta bezglutenowa w szpitalach okiem pacjentów

Warto przytoczyć tu kilka cytatów z ankiety przedstawionych podczas spotkania:

  • „A to pani jest na tej diecie?! To mamy dla pani tylko te wafle – i podano mi 2 suche ryżowe wafle na śniadanie. Na obiad to samo pytanie i zdziwienie i otrzymałam tylko suche, sine i zimne kartofle. Gdyby nie rodzina, umarłabym z głodu.”
  • „Podano mi zupę mleczną z glutenowym makaronem. Po zwróceniu uwagi na to, że takiego makaronu nie mogę jeść, pani mi powiedziała, żebym wyciągnęła makaron a zupę wypiła.”
  • „Najbezpieczniej jest jeść własne jedzenie. Po posiłku zjedzonym w szpitalu mój pobyt tam wydłużył się o 3 dni, ze względu na dolegliwości związane ze spożyciem glutenu.”
  • „Syn dostał kilka razy glutenowe posiłki. Dlatego wiem, że nawet w szpitalu muszę kontrolować co dostaje, mimo że powinien być tam bezpiecznie leczony a lekiem na celiakię jest dieta.”

Osobny wpis o wynikach ankiety zaprezentujemy już wkrótce.

Bezpieczna dieta w szpitalu jest możliwa!

I pokazaliśmy to podczas spotkania w sejmie. Jako trzecia wystąpiła Joanna Niemyjska z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku. Pani dietetyczka przedstawiła dobre praktyki związane z zapewnieniem pacjentom diety bezglutenowej w warunkach szpitalnych. Okazuje się, że nawet w dużym szpitalu możliwe jest prowadzenie kuchni bezglutenowej: w oparciu o bezpieczne surowce i właściwy sposób ich przetwarzania. Pani Joanna opisała cały proces przygotowywania dań bezglutenowych w białostockim szpitalu, który może stanowić wzór dla innych placówek.

Po prezentacjach odbyła się żywa dyskusja wśród zebranych, w tym ekspertów z zakresu medycyny, dietetyki oraz m.in. przedstawicieli Rzecznika Praw Pacjenta, Rzecznika Praw Dziecka.

Spotkanie oceniamy jako owocne. Urzędnicy przyznają, że nie ma zgody na ignorowanie wymagań zdrowotnych pacjentów na diecie bezglutenowej i ich potrzeb żywieniowych w szpitalach. A bezpieczne bezglutenowe wyżywienie w placówkach szpitalnych jest możliwe, jak pokazuje przykład szpitala z Białegostoku. Najważniejsza jest świadomość na temat celiakii i wagi problemu. Dlatego przed nami kolejne ważne spotkania dotyczące budowania tejże świadomości w szpitalach. Będziemy o wszystkim informować.

Zachęcamy by obejrzeć w całości nagranie ze spotkania w sejmie. Dostępne jest tutaj.

O drugim spotkaniu Parlamentarnego Zespołu ds. Celiakii dotyczącym potrzeb dzieci na diecie bezglutenowej  piszemy tutaj. Natomiast relację z pierwszego spotkania i wszystkie nasze postulaty prezentujemy tutaj.

Dieta bezglutenowa w szpitalach? Relacja po spotkaniu w sejmie