Dieta i ja na urodzinach i imprezach

Jedzenie podczas różnego rodzaju imprez to jedna z bardziej frustrujących kwestii dla osób na diecie bezglutenowej. Jednak przy zachowaniu odpowiednich środków ostrożności i wcześniejszym przygotowaniu można cieszyć się spotkaniami w gronie rodziny czy przyjaciół. Poniżej podpowiadamy, jak to zrobić.

Nie da się ukryć, że jesteś na diecie bezglutenowej, jeżeli w sytuacjach towarzyskich chcesz coś zjeść bez ryzyka zatrucia glutenem. Musisz się z tym oswoić i zaakceptować fakt, że zawsze będziesz osobą, która dopytuje, wnika w skład dania, ustala osobne menu.

Uroczystości/imprezy w domu

  • Jeśli nie chcesz siedzieć głodny i patrzeć, jak inni jedzą, musisz uprzedzić gospodarzy o swojej diecie parę dni wcześniej. Zapytaj, co planują podać na stół. Wtedy możesz poprosić o jakieś proste modyfikacje dań, np. o ryż do zupy pomidorowej zamiast makaronu czy mięso bez sosu, zamarynowane tylko w przyprawach i oliwie. Dobrze jest w miarę możliwości rozłożyć każde danie na „czynniki pierwsze” i omówić jego poszczególne składniki pod względem marki i składu na etykiecie. Ale to nie koniec. Kiedy ustalimy już składniki dań, pora na omówienie sposobu ich przyrządzenia tak, by nie zanieczyścić ich glutenem. Bardzo ważne są czyste: patelnia, blat, nóż, deska itd. O kluczowych zasadach bezglutenowego gotowania piszemy tutaj.
  • Idealna sytuacja to taka, kiedy gospodarz zgodzi się przygotować wszystkie dania w wersji bezglutenowej. To wcale nie jest trudne, bo wiele dań z natury nie zawiera glutenu, lub modyfikacja jednego składnika powoduje, że jest ono bezglutenowe. Po kulinarne inspiracje odsyłamy tutaj.
  • Niestety ze świadomością na temat celiakii i zasad diety bezglutenowej bywa nadal różnie. Musisz się więc przygotować na to, że nawet przy dobrej woli gospodarzy mogą się zdarzyć pomyłki czy niezamierzone wpadki (np. zwykły sos sojowy czy proszek do pieczenia). Jeśli nie masz pewności, że jedzenie jest bezpieczne lub masz problem z komunikacją z gospodarzami, weź ze sobą własny bezglutenowy prowiant.
  • Wykorzystuj każdą możliwość, by spokojnie i z wyczuciem edukować otoczenie, uświadamiać przyjaciołom, znajomym, dalszej rodzinie, jak ważna jest dla dla Ciebie dieta. Wyjaśniaj, że nie jest wymysłem i że dla zachowania zdrowia niedozwolone są żadne odstępstwa. Spróbuj wyjaśnić „wiedzącym lepiej”, że to nieprawda, że „mała ilość jeszcze nikomu nie zaszkodziła” i że „przesadzamy”. Niosąc kaganek oświaty we własnym środowisku, pomagasz sobie, ale i przyczyniasz się do upowszechniania wiedzy na temat celiakii, co może wyjść na dobre całej bezglutenowej społeczności.

Wesela, komunie, chrzciny

To już nieco wyższy poziom trudności niż spotkania, które odbywają się w domu. Podstawą jest zawsze dobre planowanie. Możesz podejść do tego tematu 3-stopniowo, w zależności od otwartości i świadomości obsługi lokalu, w którym odbędzie się uroczystość na temat diety bezglutenowej:

1.Wcześniejsze ustalenia menu z obsługą lokalu. Uwaga – koniecznie z bezpośrednią obsługą, a najlepiej z szefem kuchni, a nie z osobą zapraszającą nas czy nawet managerem. Im mniej pośredników w tak ważnych ustaleniach, tym lepiej dla Ciebie. 

Zawsze wyjaśniaj, dlaczego jesteś na diecie bezglutenowej. To pozwoli obsłudze na większą uważność i staranność podczas przygotowywania bezglutenowego posiłku. Większość osób nie zna znaczenia słów „gluten” czy „celiakia”. Jeśli poprosisz o kotlet bez sosu, nie wyjaśniając przyczyny diety, jest spora szansa, że ktoś uzna, że się odchudzasz i nie potraktuje Cię wystarczająco poważnie. Dlatego zawsze podawaj powód diety: celiakia/nietolerancja glutenu/ alergia na gluten. Wyjaśnić krótko czym jest gluten, dlaczego szkodzi Ci nawet jego mała ilość i że w związku z tym potrzebujesz posiłku bez konkretnych składników.

Podczas omawiania potraw bądź cierpliwy i nie wahaj się zadawać nawet pozornie oczywistych pytań. Jeśli słyszysz, że mięso nie jest panierowane w mące, zapytaj, czy nie jest także panierowane w bułce tartej. Niektórzy nie widzą związku między rzeczami, które dla nas osób na diecie bezglutenowej są oczywiste. Na koniec ustal z obsługą, w którym miejscu przy stole będziesz siedzieć, aby Twoje bezglutenowe dania zawsze trafiały „pod właściwy adres”.

Jeśli widzisz, że obsługa bardzo się stara, doceń to miłym słowem, polecającym komentarzem w mediach społecznościowych. Prowadzenie kuchni bezglutenowej w warunkach żywienia zbiorowego nie jest łatwe, dlatego doceniaj tych, którzy się tego zadania dla Ciebie podjęli.

2. Skorzystaj z możliwości zamówienia dań/ciast/tortów z lokalu bądź firmy cateringowej należącej do programu MENU BEZ GLUTENU. Część firm cateringowych, które posiadają certyfikat udziału w programie Stowarzyszenia na zasięg ogólnopolski.

Tu sprawa jest dość oczywista. Lokale z certyfikatem MENU BEZ GLUTENU mają przeszkoloną załogę, dla nich temat diety bezglutenowej jest codziennością.

3. Jeśli obsługa lokalu odmawia przygotowania dania w wersji bezglutenowej lub ryzyko zanieczyszczenia glutenem jest zbyt duże (np. kuchnia jest bardzo „mączna”) i nie możesz  zamówić dań z firmy cateringowej należącej do programu MENU BEZ GLUTENU, pozostaje Ci zabranie własnego prowiantu.

To mało komfortowe rozwiązanie, ale nie warto ryzykować własnym zdrowiem. Zabierz ze sobą ulubione danie. Inspirację mogą stanowić przepisy ze strony kuchniabezglutenowa.pl.

Wszelkie sytuacje jedzenia poza domem dla osoby na diecie bezglutenowej stanowią wyzwanie. Jak zawsze najtrudniejsze są początki. Zdecydowanie będzie łatwiej osobom, które posiadają umiejętność planowania. Ale nawet jeśli planowanie jest dla Ciebie trudną sztuką, życie na diecie bezglutenowej powoduje, że stopniowo się jej uczysz. To jedna z niewielu pozytywnych stron naszej diety 🙂 A które najbardziej nas denerwują i dlaczego? Przeczytaj opinie innych osób na diecie bezglutenowej.

Dieta i ja na urodzinach i imprezach